Heeeej! Trochę dawno mnie tu nie było, z powodu mojego lenistwa. Mam ferie, więc oddałam się słodkiemu nic nie robieniu i spotkaniom z koleżankami :) Poza tym od kilku dni prawie całymi dniami grałam na keyboardzie. Nie miałam weny i pomysłów na posta, ale teraz zaczęło mi już brakować pisania, więc postanowiłam coś napisać. Byłam ostatnio na zakupach i kupiłam sobie kilka bardzo fajnych rzeczy, których zdjęcia umieszczę poniżej. Wybrałam się też kilka razy na lodowisko, ale teraz jest już zbyt ciepło, aby można było jeździć. Trochę szkoda, ale za to mamy już wiosnę. Lubię ferie za to, że nie muszę się przejmować nauką i mogę robić to, na co mam ochotę. Wczoraj byłam na zajęciach tanecznych, w czwartek też idę, byłam też już na dwóch próbach teatralnych, jutro idę na kolejną, normalnie żyć nie umierać! Mogę pospać do południa, oglądać seriale przez cały dzień... Ale niestety to już ostatni tydzień (niecały) moich ferii i trzeba powoli wracać do rzeczywistości, bo w przyszłym tygodniu czekają na mnie kartkówki i sprawdziany.
A jak Wam minęły/mijają ferie? Dla tych, którzy dopiero będą je mieć: Jakie macie plany?
Sweter - New Yorker ; Koszulka - FBSISTERS
Obydwie koszulki - Tally Weil
Spodnie i buty - H&M
