Marzenia

Hejka, dzisiejszego posta postanowiłam poświęcić moim marzeniom, których jest bardzo bardzo dużo. Jestem marzycielką, więc często odkrywam coraz to nowsze, mniejsze lub większe marzenia. Odgrywają one ważną rolę w moim życiu, ponieważ nie wyobrażam sobie jaki byłby jego sens, gdyby ich nie było. Dzięki nim mam jakiś cel, dążę do ich spełnienia, walczę i wiem, że nigdy się nie poddam. W końcu, w bliższej albo dalszej przyszłości  przynajmniej część z nich się spełni. Jestem tego pewna. To nadaje sens wszystkiemu co robię. Na pewno nie zamieszczę tutaj moich wszystkich marzeń, ale postaram się przynajmniej jakąś część z nich. Może któreś z nich jest takie samo lub podobne do Waszych? Podzielcie się swoimi w komentarzach.

1. Moim chyba największym marzeniem jest zostać aktorką. Jak na razie nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie. Kocham to uczucie, gdy pełna tremy wchodzę na scenę, nie pamiętam tekstu, ale po chwili wszystko sobie przypominam i jestem przez chwilę kompletnie inną osobą. To jest niesamowite. Jednakże chyba wolałabym grać przed kamerą :)

2. Spotkać przynajmniej większość moich ulubionych gwiazd, zarówno polskich, jak i zagranicznych.

  

3. Popływać z delfinami i spróbować surfingu.

  

4. Zwiedzić dużą część świata, na pewno prawie całą Europę, Stany Zjednoczone, wyspy takie jak np.Taiti, Seszele, Kuba, Hawaje..., Australię, Indie... itd, itd, bardzo dużo tego.





   

5. Znaleźć prawdziwych przyjaciół na całe życie.

 


6. Zamieszkać w Warszawie.



7. Zobaczyć pingwina i pandę, a może nawet wziąć ją na ręce (taką małą, żeby mi nic nie zrobiła)

 

Podzielcie się Waszymi marzeniami w komentarzach! :)