Siemka! Za kilka dni rozpoczynają mi się ferie! Już tak bardzo nie mogę się doczekać. Będę mogła całymi dniami oglądać seriale <3 Ostatnio mam fazę na "Violettę". Język hiszpański jest taki piękny. Poza tym doszłam do wniosku, że po feriach muszę stać się bardziej zorganizowana i nie marnować czasu na głupoty. Muszę zacząć najpierw się uczyć, a potem odpoczywać, aby jeszcze szybciej się ze wszystkim zmagać i wcześniej chodzić spać. Ostatnio też często bujam w obłokach. Niby jestem obecna ciałem, ale myślami ciągle jestem w jakimś innym świecie. Wy też tak często macie? Wszystko odkładam na później, co wcale nie wychodzi mi na dobre, bo np. na jutro nie mam nauki, więc dzisiaj cały dzień nic nie robię, a potem dzień przed sprawdzianem, kartkówką... nagle się budzę w rzeczywistości i siedzę do późna. Przez brak organizacji spóźniam się nawet na spotkania ze znajomymi i do szkoły. Zawsze sobie o czymś przypomnę i później biegnę z językiem na brodzie. A Wy jesteście zorganizowani czy odkładacie wszystko na później?
Śliczne zdj !
OdpowiedzUsuńJa wolę nie odkładac wszystkiego na później ale czasem mi się to nie udaje ;(
Pozdrawiam Kami
http://smiej-sie.blogspot.com/
http://wszystkienaszemysli.blogspot.com/
Różnie to bywa z tym zorganizowaniem ale samodyscyplina jest bardzo ważna. To ulatwia zycie. :)
OdpowiedzUsuńJa tak często mam
OdpowiedzUsuń:D to zależy od ilości czasu :P
Ja muszę przyznać, że nie za bardzo jestem zorganizowana, ale daję radę! :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulaa-bloog.blogspot.com